Journaling to znacznie więcej niż zwykłe zapisywanie myśli – to podróż w głąb siebie. Możesz z niej wrócić bogatsza o cenną wiedzę o sobie samej. Z tego wpisu dowiesz się, jak połączyć journaling z rozwojem osobistym. Opowiem Ci, jak regularne prowadzenie dziennika pomaga zredukować stres i lęk. Dodatkowo przekonasz się, że journaling wspiera rozwój kreatywności i wzmacnia poczucie własnej wartości. To także sposób na budowanie dobrostanu i większą pewność siebie.
Dlaczego warto praktykować journaling?
Czułaś kiedyś, że Twoje myśli krążą w chaotycznym wirze? Gdy nie wiedziałaś, o co Ci tak właściwie chodzi i szukałaś sposobu, by się tego dowiedzieć? Jeśli tak, to journaling może być rozwiązaniem Twoich zmagań. Szczere zapiski płynące z głębi serca pomogą Ci wydobyć na światło dzienne to, co skrywa Twoja podświadomość.
Notes to Twój powiernik i towarzysz w codziennym życiu. Jeśli nie piszesz pamiętnika ani nie prowadzisz innych zapisków, zacznij od drobnych kroków. Codziennie zapisz trzy zdania: jak się czujesz, co robiłaś i co wywołało szczególnie silne emocje.
Szybko zobaczysz, że regularne zapisywanie swoich myśli i emocji na papierze działa regulująco. Odkryjesz wzorce w swoim zachowaniu i zobaczysz, co Ci służy i poprawia Twoje samopoczucie, a co działa przytłaczająco. Z tą wiedzą będziesz mogła lepiej planować swój czas i zajęcia.
Jak zacząć prowadzić pamiętnik lub dziennik?
Zacznij od wyboru notesu, który Cię zachwyci – może to być ten z piękną okładką, a może prosty, minimalistyczny. Dobierz do niego ulubione pisadła, kolorowe długopisy, a nawet akwarele! Jeśli lubisz dekoracje, nic nie stoi na przeszkodzie, byś miała je również w notesie. Tak naprawdę nie potrzebujesz wiele przestrzeni, a pisać możesz w każdym miejscu, nie tylko przy biurku, ale nawet w łóżku. W odróżnieniu od innych kreatywnych hobby, które wymagają mnóstwo miejsca, journaling możesz praktykować wszędzie.
Nie wiesz, co pisać w notesie? Możesz zacząć od regularnego zapisywania Twoich przemyśleń i wydarzeń z poszczególnych dni. Potraktuj journaling jako rozrywkę i spróbuj innych, bardziej kreatywnych pomysłów na zapiski:
- Strumień świadomości: usiądź ze swoim dziennikiem i długopisem, ustaw timer na 5-10 minut i pisz bez przerwy, nie zważając na gramatykę. Zapisuj wszystko, co przychodzi Ci do głowy. Pozwól myślom płynąć swobodnie, bez analizowania czy cenzurowania, aby uwolnić umysł od natłoku myśli, odkryć ukryte emocje i rozwinąć kreatywność. Więcej o pisaniu intuicyjnym znajdziesz w starszym wpisie: Pisanie intuicyjne — na czym polega i co dzięki niemu zyskasz
- Mapy myśli: Rozpocznij od umieszczenia głównego tematu na środku kartki, a następnie rysuj gałęzie, na których zapisujesz powiązane myśli, używając kolorów, symboli i rysunków, aby wizualnie przedstawić swoje idee. Rozwijaj każdą gałąź, dodając kolejne, bardziej szczegółowe informacje, co ułatwi organizację myśli, pomoże w rozwiązywaniu problemów i stymuluje kreatywne myślenie.
- Self care w Bullet Journal — w tym wpisie zebrałam mnóstwo pomysłów na zadbanie o siebie przy użyciu notesu, zajrzyj tam w poszukiwaniu inspiracji.
- Dziennik wdzięczności — codziennie wypisz 3 rzeczy, za które jesteś wdzięczna. A jeśli chcesz jeszcze bardziej pobudzić kreatywność i zachęcić mózg do działania, wypisz... 10 rzeczy. Możesz też dać sobie wyzwanie, aby w ciągu miesiąca nie powtórzyć żadnego punktu z listy wdzięczności.
Martwisz się, że nie znajdziesz czasu na pisanie dziennika? Uwierz mi, nie potrzebujesz wielu godzin. Wystarczy kwadrans dziennie.
Stwórz nawyk regularnego zapisywania swoich myśli.
Journaling a rozwój osobisty — jak to połączyć?
Journaling to nie tylko zapiski z dnia, to przede wszystkim potężne narzędzie do samopoznania i rozwoju. Dołącz do darmowego wyzwania journalingowego "21 dni autorefleksji". Zaproszę Cię w nim do zadania sobie pogłębionych pytań, które pomogą Ci odkrywać swoje wnętrze, rozumieć swoje potrzeby i pragnienia.
Kliknij i zapisz się na wyzwanie!
Gdy podejdziesz do journalingu w ten sposób, zapisując swoje plany, marzenia i kroki, jakie podejmujesz, zyskasz jasny obraz swojej drogi. W trudnych chwilach pisanie staje się narzędziem self care – pozwala na wyrażenie emocji, przepracowanie wyzwań i znalezienie rozwiązań.
Przykładowe pytania, które warto sobie zadawać w dzienniku: „Co dziś sprawiło mi radość?”, „Jakie wyzwania napotkałam i jak sobie z nimi poradziłam?”, „Za co jestem wdzięczna?”, „Jakie są moje cele na najbliższy tydzień/miesiąc/rok?”. Te proste pytania otwierają drzwi do głębszego zrozumienia siebie i swojego życia.
Korzyści z kreatywnego journalingu
Odkryj kreatywną stronę journalingu i eksperymentuj z różnorodnymi technikami. Nie ograniczaj się do tradycyjnego pisania – pozwól swojej wyobraźni rozkwitnąć! Oto kilka pomysłów, które możesz wypróbować:
- Napisz list do swojego przyszłego ja: Wyobraź sobie, gdzie chcesz być za kilka lat, i opisz swoje marzenia, cele oraz aspiracje. Możesz udzielić sobie wskazówek, które pomogą Ci osiągnąć cel.
- Stwórz kolaż swoich marzeń: Zbierz zdjęcia, wycinki z gazet i inne materiały wizualne, które pasują do Twoich marzeń. Połącz je w kolaż reprezentujący Twoje cele.
- Gdy czujesz silne emocje, spróbuj je narysować, zamiast opisywać. To świetne ćwiczenie pobudzające kreatywność.
- Stwórz swój art journal i rysuj w jednym notesie zamiast na przypadkowych kartkach, które za chwilę się zgubią.
- Jeśli chcesz, użyj dodatkowych dekoracji. Dodaj do swojego dziennika cytaty, zdjęcia, naklejki i inne elementy wizualne, które Ci się spodobają.
W pięknym notesie journaling będzie zdecydowanie przyjemniejszy.
Journaling — podróż do siebie
Journaling to znacznie więcej niż regularne zapisywanie myśli – to podróż w głąb siebie. Jak każda podróż, może ona być źródłem cennej wiedzy, jednak tym razem nie poznajesz innej kultury, ale zbliżasz się do siebie samej. Korzyści z prowadzenia dziennika to większa świadomość swoich emocji, ale też przyjemność z kreatywnej rozrywki. Stwórz swój dziennik lub planer, archiwum Twoich przemyśleń i patrz, jak dzieje się magia.
Podobał Ci się mój artykuł? Wesprzyj moją działalność i udostępnij poniższą grafikę (wraz z linkiem do artykułu) w swoim ulubionym medium społecznościowym np. Pinterest czy Instagramie. To nic nie kosztuje, a dla mnie to nieoceniona pomoc w dalszym rozwoju mojej marki. :)
