Każdy popełnia błędy! I nie jest ważne czy jesteś już zaawansowanym letteringowcem czy może dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z brush letteringiem. Bazując na swoim doświadczeniu opiszę Ci 5 pułapek, na które warto zwrócić uwagę, żeby móc uniknąć ich w przyszłości. Zanim zaczniemy, chcę Ci polecić mój e-book o kaligrafii pędzelkowej. Znajdziesz w nim wszystkie informacje, których tak brakowało mi na samym początku. Dzięki nim Twoja przygoda z brush letteringiem będzie z pewnością dużo przyjemniejsza i bardziej satysfakcjonująca. Zaczynamy!
1. Zły brush pen
Może trudno Ci to sobie wyobrazić, ale w czasach gdy zaczynałam naukę brush letteringu, brush peny były towarem deficytowym. Do wyboru miałam zaledwie kilka modeli i wzdychałam z utęsknieniem widząc zagraniczne kaligraferki testujące nowe pisadła. Niestety, podobnie jak na randkach, negatywne pierwsze wrażenie może nas łatwo zniechęcić do kolejnych spotkań. I tak było właśnie ze mną! Trafiłam na dwa brush peny, które teraz odradzam każdemu kto nie jest biegły w posługiwaniu się tego typu pisakami. I są to: Zig Art&Graphic Twin oraz Pentel Pocket GFKP.
Tego ostatniego teraz, po latach, bardzo doceniam i lubię, ale jest to narzędzie dla osób zaawansowanych. Pentel Pocket GFKP posiada końcówkę imitującą pędzel. Świetnie sprawdza się również do rysowania.
Natomiast Zig Art&Graphic Twin… co tu dużo mówić. Jego końcówka jest na tyle giętka w całej swej długości, że poza zastosowaniem rysunkowym, bardzo nieprzyjemnie korzysta się z niego w letteringu.
Aby pomóc Ci wybrać odpowiedni brush pen dla siebie, przeprowadziłam wielki test brush penów. Sprawdziłam kilkanaście pisaków i podpowiadam, na które warto zwrócić uwagę. W części 1. i części 2 pokazuję brush peny dla początkujących, stawiających pierwsze kaligraficzne kreski, a w części 3. skupiam się na narzędziach dla bardziej zaawansowanych użytkowników.
2. Zły papier
I znowu. Gdy zaczynałam, mało było jakichkolwiek informacji po polsku na temat brush letteringu. Nikt z zagranicy, nie wspominał również o tym jak ogromne znaczenie ma papier, po którym się kaligrafuje. Widziałam letteringowanie po różnych powierzchniach, więc próbowałam tego samego. Szybko się rozczarowałam gdy mój pisak zakończył swój żywot niedługo po tym jak go kupiłam. A było to spowodowane tym, że pisałam na zwykłym papierze od drukarki! Później zaczęłam ćwiczyć w notesach w kropki mojej produkcji i to był strzał w 10! Potem szukałam specjalistycznych papierów, aby podnieść przyjemność z samego pisania - i tak powstała seria zeszytów do brush letteringu. :)
Więcej o wyborze papieru przeczytasz tutaj: “Brush lettering - na jakim papierze kaligrafować”
3. Brak liniatury
Jak już jesteśmy przy papierze, to odradzam Ci pisanie po gładkich, pustych kartkach. Powód jest dość błahy. Bez liniatury ciężko będzie Ci zachować odpowiednie proporcje liter oraz równe napisy. A gdy dodasz do tego inne problemy, z jakimi mierzą się osoby początkujące, powstanie z tego mieszanka baaardzo utrudniająca naukę. Zaufaj mi. Wybierz notes w kropki, zeszyty w linie lub zadrukuj liniaturą satynowe kartki do drukarki.
4. Pośpiech
Jeśli nie jest to Twój pierwszy artykuł jaki u mnie czytasz na temat brush letteringu, to pewnie masz już tego po dziurki w nosie! ;) Jednak sama dałam się na to nabrać, więc musiało znaleźć się na mojej liście. Chodzi o pośpiech! Gdy zaczynałam starałam się pisać tak jak normalnym długopisem, w moim standardowym tempie. I dziwiłam się - czemu nie wychodzi! “Coś musi być nie tak, że tylko gdy piszę powoli, to jakoś te literki wyglądają” - tak sobie powtarzał mój wewnętrzny krytyk. Także uspokajam i Ciebie, zapamiętaj - letteringuje się P-O-W-O-L-I.
Dzięki temu, przejścia pomiędzy grubą linią a cienką wyglądają najładniej.:)
5. Pisanie od razu słów
I wisienka na torcie! Moje pierwsze kaligraficzne próby to były całe słowa. Nie było tragedii, ale jednak gdy zaczęłam od prawidłowej kolejności i wyćwiczyłam rękę wprawkami - było o niebo lepiej! A jaka jest prawidłowa kolejność? Dowiesz się z tego artykułu: “Brush lettering - jak zacząć”.
Już pewnie zauważyłaś, że kaligrafia jest moją wielką pasją. Chcę nią zarazić jak najwięcej osób i właśnie dlatego stworzyłam kompleksowego e-booka, z którego dowiesz się wszystkiego, co musisz wiedzieć o kaligrafii. Przygotowałam też tematyczne arkusze ćwiczeń (np. Imiona, Zima, Miłość) - z nimi będziesz mogła doskonalić swoje kaligraficzne umiejętności. To nie wszystko! Zapisz się do kreatywnego newslettera Devangari - co jakiś czas dzielę się z moimi czytelnikami darmowymi arkuszami do kaligrafii. Zapraszam :)
Zapraszam do udziału w moim kursie "Brush lettering od podstaw". Nauczysz się w nim wszystkiego, co potrzebne na początku Twojej kaligraficznej przygody. Kurs możesz kupić tutaj: brushlettering.pl.
