W anglojęzycznej części internetu rosnącą popularnością cieszy się trend stoic journalism. Można to przetłumaczyć jako prowadzenie dziennika inspirowane stoicyzmem, filozofią wywodzącą się ze starożytnej Grecji. Stoicyzm zakładał, że umiejętność godzenia się z przeciwnościami losu, wewnętrzna równowaga i umiar są cnotami, które warto pielęgnować. Przeczytaj wpis i dowiedz się, jak praktyka journalingu pomoże Ci w osiągnięciu stoickich ideałów. Te zaś doprowadzą Cię do szczęśliwego życia.
Jak pisze Ryan Holiday we wstępie do książki "Dziennik stoika — Refleksje i myśli na 366 dni": "Stoicyzm nie objaśnia świata ani ludzkiej natury. Zamiast tego pomaga w radzeniu sobie z codziennymi trudami życia. Dzięki temu stał się nie tyle zbiorem mądrości, ile raczej ponadczasowym zestawem praktycznych ćwiczeń, recept na redukowanie strachu, pokonywanie destrukcyjnych, wyniszczających myśli i opieranie się pokusom." Widzisz więc, że stoicyzm to praktyczne podejście do życia. Skorzystaj z tego, by pomóc sobie stworzyć życie, jakim chcesz żyć.
Czy journaling to kolejna nowa moda? Nie!
Zwyczaj prowadzenia dziennika ma swoje korzenie już w starożytności. Niektórzy badacze skłaniają się ku hipotezie, że Rozmyślania Marka Aureliusza, jeden z najbardziej znanych tekstów przekazujących filozofię stoicką były tworzone jako dzienniki.
O czym pisać w dzienniku stoickim?
Być może onieśmiela Cię nazwa i po "dzienniku stoickim" spodziewasz się samych głębokich przemyśleń i filozoficznych rozważań... Niesłusznie.
Stoickie ideały, czyli akceptacja i godzenie się z rzeczywistością, umiar i równowaga są blisko życia. Być może kojarzą Ci się z filozofią zen czy podejściem mindfulness. Pisanie dziennika ma Ci pomóc osiągnąć te ideały i realizować je w swoim życiu. Sprawdź 5 wskazówek, jak prowadzić dziennik. Skorzystaj z nich i filozofii stoickiej jako drogowskazu do szczęścia i poczucia spełnienia.
Journaling pomoże Ci zbliżyć się do stoickich ideałów.
Pisz codziennie
W stoicyzmie niezwykle ważna jest akceptacja rzeczywistości. Opisując ją, nazywasz to, co Cię spotkało. Przyglądasz się swoim emocjom, potrzebom i uczuciom. To pierwszy krok, z którego możesz przejść do pogodzenia się z losem.
Założyciel szkoły stoików Zenon z Kition powiedział Fortuna kołem się toczy. Wiesz, co to oznacza? Stoicy wyobrażali sobie Fortunę jako kobietę kręcącą kołem życia. Człowiek był punktem na krawędzi koła. Gdy znajdował się wysoko, spotykało go szczęście i wszystko układało się po jego myśli. A gdy nisko, spotykały go smutki i katastrofy. Zenon z Kition twierdził, że należy zachować spokój w każdej sytuacji, ponieważ los i tak się odmieni. Takie rozumienie świata to zachęta do akceptacji tego, co się dzieje. To przestroga przed nadmiernym optymizmem i przesadnym smutkiem.
Jak pomaga w tym dziennik?
Dziennik lub pamiętnik to miejsce, gdzie opisujesz swoje życie i dzielisz się przemyśleniami. Możesz bez skrępowania pisać o wszystkim, co czujesz bez obaw, że sprawisz komuś przykrość. Pisanie tylko dla siebie daje olbrzymią wolność. Nie musisz martwić się tym, że ktoś zarzuci Ci niespójność, zaprzeczanie sobie czy nawet hipokryzję. Być może okaże się, że wypiszesz trudne emocje i po czasie stwierdzisz, że doszłaś do niepoprawnych wniosków. Lub zobaczysz, że rozdmuchałaś nieistotny problem. Masz do tego prawo. W dzienniku, gdy wyraźnie zobaczysz swoje myśli, będziesz mogła podjąć decyzję, czy dalej chcesz tak działać.
A ze stoickiego punktu widzenia, prowadzenie dziennik to sposób, by wyraźnie zobaczyć, że... raz jest lepiej, a raz gorzej. Nie oczekuj, że zachowasz stoicki spokój w trudnych chwilach lub nie wpadniesz w euforię w radosnych.
Niektórzy lubią zaglądać do swojego journala dwa razy dziennie — rano i wieczorem. Sprawdź, może chwila pisania z samego rana to coś dla Ciebie. Zamiast bombardować swój mózg social mediami, daj sobie czas na spokojne wejście w dzień. Zapisz kilka zdań o tym, jak się czujesz, co chcesz zrealizować i z jakim nastawieniem rozpoczynasz dzień.
Pisz dla siebie
Pamiętnik lub dziennik jest jak rozmowa.
Z kim? Z sobą. Pisząc dziennik, nie myśl o innych czytelnikach. Nikt poza Tobą nie przeczyta Twoich zapisków (o ile nie zostaniesz sławną osobą, która znacząco wpłynie na bieg dziejów).
Nikt poza Tobą nie zajrzy do Twojego dziennika. To przestrzeń tylko dla Ciebie i Twoich myśli. Dlatego nie cenzuruj się. Szczere zapiski w dzienniku to świetna okazja do samorefleksji. Gdy zapiszesz, a następnie przeczytasz swoje myśli, uczucia i doświadczenia staniesz się bardziej świadoma swojego wewnętrznego życia i przeżyć. Zaobserwujesz wzorce myślowe, które wpływają na Twoje działania i zauważysz, co pomaga Ci zachować spokój.
To ważny element akceptacji. Zobaczysz, że przeżywasz całe spektrum emocji. Zauważysz, że żadna z nich nie trwa wiecznie, lecz każda zmienia się z biegiem czasu.
Dziennikowanie zacznij od prostych kroków.
Zacznij tu i teraz
Wypracuj swoją rutynę. Zacznij od malutkiego, mikroskopijnego zobowiązania. Takiego, które Cię nie przeraża. Co powiesz na zapisanie codziennie jednego zdania?
Nie oczekuj, że zapiszesz 5 stron czy że znajdziesz czas na 30-minutową sesję dziennikowania. Zamiast tego, zacznij od 3 minut lub jednej linijki. Pomyśl o tym jak o treningu. Nikt nie spodziewa się, że osoba, która wcześniej nie ćwiczyła, będzie w stanie wykonać intensywny 30-minutowy trening cardio. Małe kroki to Twoi przyjaciele.
Stoicyzm to równowaga i harmonia. Dlatego to stoickiego journalingu bardziej pasują proste i krótkie rutyny niż jednorazowe ambitne zrywy. Pielęgnuj w sobie nawyk prowadzenia dziennika.
Dlaczego to takie ważne? Nawyk to coś, co robisz bez zastanowienia. Dzięki temu nie tracisz czasu i energii na motywowanie się, poszukiwanie odpowiedniej pory w ciągu dnia i wprowadzanie się z odpowiedni nastrój.
Nie przejmuj się formą, treść jest ważniejsza niż forma
W odróżnieniu od pięknych notesów i bullet journali, w tym dzienniku najważniejsza jest treść. Pozwól sobie pisać nieestetycznie. Jeśli masz ochotę, rysuj na stronach swojego dziennika. Doodlowanie to dobry sposób na redukcję stresu. Korzystaj z niego, jeśli czujesz, że Ci pomaga. Kreśląc proste, nieidealne rysunki dasz sobie pozwolenie na popełnianie błędów. Ta elastyczność i brak lęku przed porażką przełoży się na pewno na inne dziedziny życia.
Wracaj do swoich zapisków
Ponowne przeczytanie swoich dzienników pozwoli Ci zaobserwować zmiany, jakie zaszły w Twoim życiu. Może przekonasz się, że nie warto było tak bardzo przejmować się jakimś wydarzeniem.
Czytając swoje zapiski, zaakceptujesz przeszłość. To z kolei pomoże Ci w utrzymaniu równowagi. Sprawdzisz, jak ważne były konkretne wydarzenia z perspektywy czasu. Pogodzenie się z rzeczywistością, zachowanie umiaru i równowagi są o wiele łatwiejsze, gdy patrzysz na swoją własną przeszłość.
Dziennik stoicki — podsumowanie
Jak widzisz, prowadzenie dziennika może pomóc Ci w pielęgnowaniu stoickich ideałów. Zdaniem starożytnych akceptacja, godzenie się z życiem, umiar i równowaga są kluczem do szczęścia. Na kartach dziennika lub pamiętnika obserwuj, jak uczysz się zachowywać spokój w szczęściu i smutku. I pamiętaj: Fortuna kołem się toczy.
Podobał Ci się mój artykuł? Wesprzyj moją działalność i udostępnij poniższą grafikę (wraz z linkiem do artykułu) w swoim ulubionym medium społecznościowym np. Pinterest czy Instagramie. To nic nie kosztuje, a dla mnie to nieoceniona pomoc w dalszym rozwoju mojej marki. :)
