Oto on! Twój wyczekany notes w kropki. Najpiękniejszy z całej kolekcji. Czy też tak masz, że gdy w końcu odbierzesz przesyłkę, nie rzucasz się od razu do planowania i pisania w notesie? Ja tak!
Czasem wynika to z faktu, że chcę do końca zapełnić aktualny notes. Ale nie zawsze... Czasami czuję, że coś mnie blokuje.
Znasz to uczucie?
Z rozmów i wiadomości od moich klientek wiem, że dyskomfort spowodowany rozpoczynaniem nowego notesu jest dość powszechny.
W tym wpisie zastanowimy się nad tym, dlaczego tak jest. Czemu dochodzi do paradoksu: notes, który ma być narzędziem ułatwiającym osiąganie Twoich celów, staje się kolejnym źródłem napięcia... Przecież to nie ma sensu...
Skąd się bierze "strach przed pierwszą stroną"?
"Strach przed pierwszą stroną" często związany jest z obawą przed popełnieniem błędu. Czysta kartka wydaje się symbolem czegoś idealnego, nieskażonego i z nieograniczonym potencjałem. A piękna okładka notesu tylko wzmacnia to uczucie. W rezultacie, zamiast ze śmiałością korzystać z nowego notatnika, czujesz niepewność.
Od dzieciństwa jesteśmy uczeni, że błędów należy unikać. Jako dzieci słyszymy, że nasze szlaczki muszą być równe. Nie wolno nam wyjeżdżać poza kontury kolorowanki. Przez lata edukacji nie traktujemy ich jako wartościowej informacji zwrotnej. O nie! Dobra praca to taka, w której nie ma błędów. Dlatego tak silnie przywiązujemy się do perfekcjonizmu.
Co więcej, w mediach społecznościowych nie zobaczysz raczej nieudanych stron. Pinterest i Instagram to świetne źródła inspiracji, ale mogą też generować frustrację. Twórcy pokazują tam to, co im się udało i jest powodem do dumy. Przez to możesz ulec iluzji, że "wszystko wszystkim udaje się od razu". Wiesz przecież, że tak nie jest! Błędy są nieodłączną częścią nauki. Poza tym nigdy nie wiesz, ile czasu dana osoba spędziła na ćwiczeniach i doskonaleniu rysunku. Porównywanie się jest bez sensu. Jedyną osobą, do której możesz się porównywać, jesteś Ty.
Na szczęście teraz to Ty decydujesz o tym, jak będą wyglądać Twoje notatki. I uwierz mi, nie ma sensu stresować się tym, że pomylisz się przy pisaniu daty. :)
W tym wpisie pokażę Ci, jak zacząć nowy notes na luzie i bez stresu.
Nie bój się eksperymentować.
Co tracisz, skupiając się na unikaniu błędów?
Wyobraź sobie, że czeka na Ciebie nowy notes, a Ty boisz się z niego skorzystać. Tracisz w ten sposób mnóstwo okazji frajdy i pokazujesz sobie, że nie jesteś dość dobra, by próbować nowości.
Zasługujesz na to, by używać pięknych przedmiotów. Niezależnie od tego, czy dostałaś notatnik w prezencie, czy kupiłaś go sobie sama - używaj go. Uśmiechnij się do siebie i nie czekaj na specjalną okazję, by zapisać pierwsze słowa. Właśnie na tym polega magia Bullet Journali i planerów niedatowanych - możesz je rozpocząć, kiedy tylko chcesz.
Jak bez lęku zacząć planować w nowym notatniku?
Okazuje się, że notes jest świetną metaforą wszystkiego, co robimy. Często myślimy albo idealnie, albo wcale. Zupełnie jakby nie było nic między skrajnościami: nie umiem wcale i jestem w tym mistrzynią. A to przecież nieprawda! Gdy pozwolisz sobie na naukę i błędy, zobaczysz, ile radości może dać Ci stopniowe doskonalenie swoich umiejętności.
Daj sobie czas
Część ludzi patrzy na notes lub nowe płótno malarskie jako na coś świętego i nieskazitelnego. Z doświadczenia wiem, że musi upłynąć trochę czasu, nim to uczucie przejdzie. Po prostu: wielokrotnie powtarzane czynności przestają budzić w nas tak silne emocje. Oczywiście, nadal czuję ekscytację, gdy odbieram przesyłkę z nowymi podobraziami. To uczucie jest jednak zdecydowanie delikatniejsze niż dwa lata temu, gdy dopiero zaczynałam malować prace w większym formacie.
Lęk przed zniszczeniem czy zmarnowaniem potencjału jest zrozumiały. Ale uwierz mi, im szybciej zaczniesz próbować i tworzyć, tym szybciej stanie się to dla Ciebie łatwe.
Pozwól nowości "odetchnąć"
Zauważyłam, że lubię, gdy nowe rzeczy przejdą przez okres kwarantanny. To czas, gdy nowe ubrania czy farby wieszam lub kładę w widocznym miejscu. Jeszcze z nich nie korzystam, ale cieszę się ich widokiem i tym, że w każdej chwili mogę po nie sięgnąć. Dlatego w pracowni trzymam nowe, niezamalowane płótna na widoku. Cieszę się, że je mam i są gotowe do użycia.
Spróbuj, może taka czasowa ekspozycja notesu pomoże Ci się z nim oswoić.
Zastanów się, co najgorszego może się stać?
Weź kartkę i spisz, co takiego się stanie, gdy Twój rysunek w notesie będzie nieidealny.
Pewnie szybko dojdziesz do wniosku, że nic takiego.
Zawsze możesz użyć korektora, nakleić naklejkę lub obejść problem w inny kreatywny sposób. A w najgorszym wypadku zawsze możesz wyciąć stronę. (Nie polecam wyrywania. Notesy Devangari są naprawdę porządnie zszyte i wyrywanie jest dość trudne).
Wybierz planer miesięczny do druku i wklej go do swojego Bullet Journala
Przygotuj kilka pierwszych stron
Serio! Tego nikt nie sprawdza. Możesz stworzyć kilka pierwszych stron i potraktować to jako kreatywną rozgrzewkę. Baw się tym. A jeśli nie sprawia Ci to przyjemności, to...
Omiń pierwszą stronę
Tak! To też jest opcja. Nie ma prawa zobowiązującego Cię do przygotowania strony tytułowej. Zamiast tego od razu zacznij planować, tworzyć listy lub doodlować. Użyj notesu do tego, po co go kupiłaś - do planowania. Przekonasz się, że szybko zapomnisz o obawach, gdy zaczniesz działać.
Popełniaj błędy celowo
Możesz specjalnie napisać błędny wyraz lub krzywo narysować rubryki w tabelce.
Jeśli masz dziecko, daj mu notes, aby coś w nim narysowało. Maluch nie będzie miał żadnych skrupułów i ozdobi notes swoimi nieidealnymi rysunkami. Gdy notatnik będzie już "zniszczony", zejdzie z Ciebie presja. :)
Jak zacząć nowy notes? Podsumowanie
Wiesz już, że błędy to nic strasznego.
Teraz czas na praktyczne wskazówki, które podpowiedzą Ci, jak zacząć nowy notes. Potraktuj to jak kreatywną przygodę i podejdź do zadania bez presji i oczekiwań.
- Przygotuj się - zaplanuj, jak chcesz, żeby wyglądał Twój początek notesu. Nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę, czyli nie siadaj do tworzenia, gdy nie wiesz, jaki konkretnie efekt chcesz osiągnąć.
- Obejrzyj inspiracje - pamiętaj, że widzisz tylko końcowy efekt i nie wiesz, ile czasu zajęło twórcy przygotowanie konkretnej rozkładówki. Zajrzyj do wpisu ze sposobami na początek miesiąca w Bullet Journalu - sprawdzą się równie dobrze na początku notesu
- Naszkicuj swój projekt ołówkiem - Będziesz mieć możliwość korekty proporcji. To świetny sposób na przygotowanie artystycznych cytatów. Nie idź na żywioł, tylko sprawdź, jak poszczególne wyrazy razem wyglądają. I koniecznie pracuj ołówkiem - łatwo się zmaże.
- Gdy masz już pomysł na stronę początkową i zależy Ci na tym, by była idealna - poćwicz. Zamiast od razu rysować całość, potrenuj poszczególne elementy. Trening przyda się też, gdy chcesz wykaligrafować napisy - zacznij od ćwiczeń. Wykonaj kilka rysunków na próbę, w brudnopisie lub na końcowych stronach notesu.
- Postaw na proste dekoracje - We wpisie "Jak ozdobić notes. 5 pomysłów na dekoracje w Bullet Journal" znajdziesz garść inspiracji w sam raz na pierwszą stronę.
- Skorzystaj z gotowych rozwiązań - Wydrukuj planer miesięczny i wklej go do swojego notesu.